Dzisiaj zapraszam w miejsce bardzo ciekawe: pochodzące z IV wieku mauzoleum Heleny, matki cesarza Konstantyna. Znajduje się ono w Rzymie przy Via Casilina (starożytna Via Labicana), a więc kawałek poza ścisłym centrum historycznym miasta. To właśnie z tego mauzoleum pochodzi wspaniały porfirowy sarkofag Heleny, który możecie oglądać w Muzeach Watykańskich.
Mauzoleum miało kształt rotundy przykrytej kopułą. Dziś jego ruiny są budowlą wolnostojącą, ale w czasach późnoantycznych grobowiec przylegał do chrześcijańskiej bazyliki zorientowanej równolegle do współczesnej Via Casilina (na marginesie to ciekawa zbieżność z pochodzącym ze zbliżonego okresu grobowca córki cesarza, Konstantyny – obecnie kościoła św. Konstancji – który także miał kolisty kształt i przylegał do cesarskiej bazyliki pod Rzymem).
Ani wspaniała kopuła, ani bogate dekoracje mauzoleum się niestety nie zachowały. Ale okruchy kolorowych marmurów znalezione w pobliżu dają ogólne pojęcie o tym, jak wyglądało wnętrze budowli. Dlaczego takie bogactwo? Prawdopodobnie dlatego, że grobowiec pierwotnie szykowany był dla samego cesarza Konstantyna. Ponieważ jednak po przeniesieniu stolicy do Konstantynopola, cesarz miał zostać pochowany nad Bosforem, w grobowcu przy Via Casilina ostatecznie spoczęła jego matka. Co ciekawe, już w czasach nowożytnych w obrębie ruin mauzoleum zbudowano niewielki kościółek pod wezwaniem świętych Marcellino et Pietro. Architektura bliższa naszym czasom wspaniale kontrastuje z monumentalnymi, ale i posępnymi antycznymi ruinami. Wewnątrz znajduje się dzisiaj maleńkie muzeum, w którym możecie obejrzeć artefakty związane z cesarskim grobowcem jak i z wczesnochrześcijańską wspólnotą.
Atrakcją tego miejsca są też ciekawe katakumby, ale o nich w jednym z kolejnych wpisów.
Comments